John Horvat II | 08/10/2024
Feministyczna narracja historyczna przedstawia prawa kobiet jako zjawisko niedawne. Feministki uważają, że przednowoczesne kobiety były uciskane przez mężczyzn i miały niewiele praw. Nigdy kobiety nie były bardziej nieszczęśliwe niż w średniowieczu, kiedy Kościół i patriarchalne społeczeństwo zredukowały je niemal do niewolnic. Feministki twierdzą, że od tego czasu walka o prawa kobiet poczyniła trwałe postępy, ponieważ historia ewoluuje w kierunku coraz większej wolności. Nie możemy się już cofnąć — twierdzą.
Sprawdzanie faktów
Być może feministki powinny się cofnąć – i przynajmniej spojrzeć na fakty. Badania pokazują, że ta perspektywa historyczna jest fałszywa. Średniowiecze oferowało kobietom niespotykane wcześniej możliwości. Portret uciskanych kobiet jest bardziej wymysłem współczesnych historyków, wiktoriańskich wypaczeń i hollywoodzkich scenariuszy niż średniowiecznych kronik.
Brytyjski dziennik The Guardian donosi o dwóch najnowszych pracach uczonych: Eleanor Janegi i Marion Turner. Autorki są feministkami, studiowały jednak kroniki historyczne, a nie współczesne czasopisma.
Obalając popularne mity, autorki twierdzą, że średniowieczne kobiety były obecne na niemal wszystkich polach działalności w społeczeństwie i gospodarce. Znaleźć je można w takich zawodach, jak piwowarzy, kowale, poeci, kupcy, mistrzowie rzemiosła, aptekarze i krawcy. Mogły posiadać ziemię i zajmować się handlem. Wiele z tych czynności było niedostępnych dla większości kobiet przed średniowieczem, a nawet po nim.
Autorki sugerują, że współcześni badacze angażują się w rewizjonizm historyczny, aby kobiety wyglądały na uciskane – często po to, by dopasować się do ich własnych narracji lub programów wydziałów studiów genderowych.
Renesans ograniczył prawa kobiet
Współczesna idea historii jako nieuniknionego marszu ewoluującego w kierunku większej wolności jest również błędna. Jeśli już, to los kobiet pogorszył się od czasów średniowiecza. Kościół podnosił wówczas rolę kobiet w społeczeństwie. Później ruchy świeckie często je gnębiły.
Najbardziej zaskakującym odkryciem badaczy jest to, że renesans "znacznie ograniczył prawa kobiet". Renesans miał być "odrodzeniem" starożytnej kultury i oświecenia, jednak jego idee przywróciły neopogańskie kultury rzymskie i greckie, w których kobiety nie miały żadnych praw politycznych i ograniczyły ich możliwości.
Epoka wiktoriańska prezentowała również zniekształcony romantyczny i sentymentalny obraz kobiet, który nie odpowiadał ich prawdziwemu życiu. Co więcej, epoka wiktoriańska miała obsesję na punkcie średniowiecza i projektowała swoje błędne wyobrażenia o kobietach na ten okres historyczny. Autorki uważają, że wiktoriańskie kobiety pod wieloma względami były bardziej społecznie uciskane niż ich średniowieczne odpowiedniczki.
Największe mity OBALONE: Rozwój prenatalny człowieka
Nowoczesne i postmodernistyczne zniekształcenia
Zniekształcenia zebrane na przestrzeni dziejów znalazły drogę do nowożytnych i postmodernistycznych wizji średniowiecza. Jedna z typowych kłamliwych narracji opowiada o kobiecie, która miała wyjść za mąż w "normalnym" wieku 14 lat, podczas gdy przeciętna średniowieczna kobieta wychodziła za mąż w wieku od 22 do 25 lat.
George Martin, autor Gry o tron, bronił swojego brutalnego portretu traktowania kobiet w serialu, mówiąc: "Chciałem, aby moje książki były mocno osadzone w historii i pokazywały, jak wyglądało średniowieczne społeczeństwo". Jednak niewiele jest dowodów na poparcie głoszonych tam twierdzeń.
Gatunek literatury fantasy również tworzy średniowieczne scenerie portretujące kobiety na podstawie zniekształcenia. Kiedy uczeni znajdują dowody obalające te projekcje i błędne przekonania, często są oskarżani o rewizjonizm historyczny! Badacze feministyczni i twórcy fantasy upierają się przy przedstawianiu kobiet jako uciskanych, mimo że fakty świadczą o czymś innym.
Gdzie jest granica człowieczeństwa?
Prawdziwa wizja społeczeństwa
Tak więc większość ludzi nie ma właściwego pojęcia o średniowieczu, ponieważ współczesne idee opierają się na mieszance zniekształceń i narracji, które utrudniają posiadanie prawdziwego obrazu tej epoki.
Obie feministyczne autorki przynajmniej miały na tyle uczciwości, by przyznać się do błędów związanych ze średniowiecznymi kobietami. Jednak podobnie jak większość feministek, utknęły w marksistowskiej narracji, która interpretuje rzeczywistość z perspektywy walki klasowej. Ich prace są przepełnione żargonem płciowym i naciskiem skoncentrowanym na seksualności. Nie biorą pod uwagę bardziej duchowych aspektów, które pomogły określić sposób organizacji społeczeństwa i traktowania kobiet.
Kościół odegrał ważną rolę w uznaniu przyrodzonej godności mężczyzn i kobiet oraz działał na rzecz zbawienia ich dusz. Jednocześnie zachęcał do poprawy warunków materialnych wszystkich, otwierając nowe możliwości postępu. Przede wszystkim Kościół obdarzył społeczeństwo łaskami nadprzyrodzonymi, tak że człowiek stał się zdolny do rzeczy, które przekraczały jego ludzką naturę.
Każda wizja, w której brakuje aspektów duchowych i nadprzyrodzonych, zawsze będzie zniekształcona. Zamiast poszukiwać prawdy, ludzie będą projektować swoje błędy na przeszłość, aby dopasować je do głoszonej przez siebie ideologii.
Źródło: tfp.org