Święty Bernard naucza: Nie spuszczaj oczu z Matki Bożej

TFP | 30/12/2024

Dobrze jest przeczytać kilka rad świętego Bernarda dotyczących nabożeństwa do Matki Bożej. Pierwsza rada jest następująca:

„Kimkolwiek jesteś, który postrzegasz siebie w tej śmiertelnej egzystencji raczej jako dryfującego po zdradliwych wodach, na łasce wiatrów i fal, niż jako chodzącego po twardym gruncie, nie odwracaj oczu od blasku tej gwiazdy przewodniej, chyba że chcesz zostać pochłonięty przez burzę!”

Fragment ten odnosi się do Matki Bożej. Teksty takie jakie ten, reprezentują wizję życia, którą możemy nazwać głęboko antyhollywoodzką.

Przeczytaj również: Święty Bernard i duch rycerskości

Współczesny optymistyczny i błędny pogląd tworzy iluzję, że w tym życiu możemy znaleźć prawdziwe szczęście. Ziemska egzystencja jest nam przedstawiana jako różany ogród, w którym nieszczęście przytrafia się ludziom tylko przez przypadek lub pecha. Ludziom zdarza się co prawda popełnić kilka niefortunnych błędów, potknąć się, zranić, a nawet upaść. Jeśli jednak uda nam się obejść nasze problemy, ta ziemska egzystencja może być całkowicie szczęśliwa.

Tymczasem wszystkie wielkie teksty o nabożeństwie do Matki Bożej przedstawiają życie jako dolinę łez, miejsce, w którym wszyscy pokutujemy za grzech pierworodny i nasze obecne winy. Naucza się nas, że człowiek musi w życiu wiele wycierpieć. To założenie jest podstawą rady świętego Bernarda.

Uważa on, że życie jest zbiorem wichrów i burz, a nie radosnym spacerem czy pogonią za przyjemnościami. Pośród tego dramatycznego czasu pełnego zawirowań, radzi on ludziom, aby upewnili się, że patrzą na gwiazdę, którą jest Matka Boża. Musimy być jak żeglarze, którzy wpatrują się w Gwiazdę Polarną, aby nie zejść z wyznaczonej drogi. W przeciwnym razie fale pociągną nas tam, dokąd nie chcemy iść.

Dlatego jego pierwsza rada potwierdza, że życie jest doliną łez i polem bitwy. Militia est vita hominis super terram - mówi Pismo Święte (Hiob 7,1), co oznacza, że życie człowieka na ziemi jest ciągłą walką, choć podejmowaną godnie. W tej walce i niepewnej żegludze musimy zawsze patrzeć na Matkę Bożą.

Święty Bernard kontynuuje:

„Jeśli powstaną wichry pokuszenia, jeśli będziesz prowadzony po skałach ucisku, spójrz na gwiazdę, wzywaj Maryi”.

Widzimy tutaj, jak przedstawia on życie duchowe jako serię ucisków, jak skały podstępnie czyhające na nawigatora. Życie jest wypełnione wichrami pokus, które mogą nas nękać i ciągnąć w stronę zła. Jeśli tak się stanie, przywołaj Maryję - Gwiazdę Morza.

„Kiedy burzą się fale pychy, ambicji, nienawiści lub zazdrości, spójrz na Gwiazdę, wezwij Maryję”.

Jako grzesznicy stoimy przed perspektywą popadnięcia w najgorszy z grzechów, który jest przyczyną i głównym korzeniem wszystkich innych występków - pychę, która przejawia się w samolubstwie, pragnieniu niepodlegania nikomu i bycia pierwszym, ponad innymi. To są prawdziwe niebezpieczeństwa, przed którymi stoimy. Święty Bernard daje nam niezawodne wskazówki jak z nich wybrnąć.

Artykuł pochodzi z nieformalnego wykładu profesora Plinio Corrêa de Oliveira wygłoszonego 24 września 1966 roku.

Źródło: https://www.tfp.org/saint-bernard-teaches-do-not-take-your-eyes-off-our-lady/