Trzecie objawienie: 13 lipca 1917

Trzecie objawienie: 13 lipca 1917

ANF | 12/07/2025

W chwili trzeciego objawienia mała szara chmurka zawisła nad zielonym dębem, słońce pociemniało, a orzeźwiająca bryza powiała w górach. Był sam środek lata. Manuel Marto, ojciec Hiacynty i Franciszka, jak sam to ujmuje, także usłyszał pobrzękiwanie podobne do brzęczenia much w pustym dzbanie. Wizjonerzy ujrzeli znajomy im już blask światła, a w chwilę później spostrzegli ponad krzewem Najświętszą Maryję Pannę.

ŁUCJA: Czego sobie Pani życzy ode mnie?

MATKA BOŻA: Chcę, abyście przyszli tu 13 dnia następnego miesiąca i nadal codziennie odmawiali różaniec na cześć Matki Bożej Różańcowej, aby uprosić pokój na świecie i koniec wojny, gdyż tylko Ona będzie mogła wam pomóc.

ŁUCJA: Chciałabym prosić, aby Pani powiedziała nam, kim jest i uczyniła jakiś cud, żeby wszyscy uwierzyli, że rzeczywiście nam się Pani ukazuje.

MATKA BOŻA: Nadal przychodźcie tutaj co miesiąc. W październiku powiem wam, kim jestem i czego chcę oraz dokonam cudu, który wszyscy zobaczą, aby uwierzyli.

Następnie Łucja skierowała kilka próśb o nawrócenie grzeszników, uzdrowienia i inne łaski. Matka Boża zawsze odpowiadała tak samo, polecając niezmiennie odmawianie różańca oraz obiecując, że prośby te zostaną wysłuchane w ciągu roku.

Potem dodała: Ofiarujcie się za grzeszników i powtarzajcie wielokrotnie — zwłaszcza gdy będziecie czynić jakąś ofiarę — »O Jezu, czynię to z miłości dla Ciebie, w intencji nawrócenia grzeszników oraz jako zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi.

Dlaczego Fatima obiecuje nam zarówno karę, jak i triumf

Pierwsza część Tajemnicy: wizja piekła

Wypowiadając te ostatnie słowa — pisze siostra Łucja — rozchyliła ponownie dłonie jak w poprzednich dwu miesiącach. Blask [światła, które z nich promieniowało] zdawał się przenikać ziemię i zobaczyliśmy jakby morze ognia. W tym ogniu były zanurzone demony i dusze, jak przezroczyste rozżarzone do czerwoności węgle, czarne lub brązowe, o kształtach ludzkich, unoszące się w pożodze, wznoszone płomieniami, które wypełzały z nich samych wraz z kłębami dymu buchającymi na wszystkie strony, podobne do rozpryskujących się w wielkich pożarach iskier, chwiejne i lekkie. Wszystko to pośród jęków i wycia z bólu i rozpaczy, które przerażały i wywoływały dreszcz grozy. Demony wyróżniały się przerażającymi i ohydnymi kształtami zwierząt, strasznymi, nieznanymi, lecz przezroczystymi jak czarne rozżarzone węgle. Wizja ta, podczas której Łucja wykrzyknęła z przerażenia „Ach!”, trwała tylko chwilę. Powiedziała o tym później tylko to, że gdyby nie obietnica Najświętszej Maryi Panny, że zabierze ich do nieba, wizjonerzy umarliby na pewno w tym momencie z przerażenia.

 

Druga część Tajemnicy: kara i sposoby jej uniknięcia

Przejęci strachem, jakby w geście wołania o pomoc, wizjonerzy wznieśli oczy ku Maryi Pannie, która powiedziała im smutno, lecz łagodnie:

MATKA BOŻA: Widzieliście piekło, dokąd idą dusze biednych grzeszników. Aby je zbawić, Bóg chce ustanowić w świecie nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca.

Jeżeli zostanie zrobione to, co wam powiem, wiele dusz będzie zbawionych i nastanie pokój.

Wojna zmierza ku końcowi. Lecz jeżeli ludzie nie przestaną obrażać Boga, wybuchnie druga, jeszcze gorsza, w czasie panowania Piusa XI. Gdy zobaczycie noc rozświetloną nieznanym światłem, wiedzcie, że jest to wielki znak, który da wam Bóg, iż nadchodzi kara dla świata za jego zbrodnie w postaci wojny, głodu i prześladowania Kościoła oraz Ojca Świętego.

Aby temu zapobiec, przyjdę prosić o poświęcenie Rosji mojemu Niepokalanemu Sercu oraz o Komunię św. wynagradzającą, w pierwsze soboty miesiąca. Jeżeli moje prośby zostaną wysłuchane, Rosja nawróci się i nastanie pokój. Jeżeli nie, [kraj ten] rozpowszechni swe błędy po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła Świętego. Dobrzy będą umęczeni, Ojciec Święty będzie musiał wiele wycierpieć, różne narody będą unicestwione. Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje. Ojciec Święty poświęci mi Rosję, która się nawróci i będzie dany światu na pewien czas pokój.

W Portugalii zawsze będzie zachowany dogmat wiary.

Nie mówcie tego nikomu. Ale, możecie to powiedzieć Franciszkowi.

Gdy odmawiacie różaniec, powtarzajcie po każdej tajemnicy: „O mój Jezu, przebacz nam, zachowaj nas od ognia piekielnego i zaprowadź wszystkie dusze do nieba, zwłaszcza te, które najbardziej tego potrzebują”.

Nastąpiła chwila ciszy i zapytałam: „Czy Pani nie życzy sobie ode mnie niczego więcej?”

MATKA BOŻA: „Nie, od ciebie już dziś nic więcej nie chcę”.

I jak zwykle zaczęła wznosić się na wschód, aż zniknęła w ogromnej odległości od firmamentu.

 

Refleksje na temat Trzeciego Objawienia

Boleśnie oczywiste jest, że prośby Matki Bożej nie zostały wysłuchane na czas. Wybuchła II wojna światowa, a błędy Rosji rozprzestrzeniły się na cały świat – nie tylko poprzez wprowadzenie reżimów komunistycznych w wielu krajach Europy, Azji i obu Ameryk, ale również poprzez szerzenie doktryn i obyczajów, które systematycznie prowadzą świat do odrzucenia prawa naturalnego i Bożego. Dążenia do legalizacji „małżeństw” homoseksualnych, aborcji i eutanazji to tylko niektóre z tych przejawów.

Zgodnie z prywatnym objawieniem danym siostrze Łucji 13 czerwca 1929 roku, Matka Boża – ukazując się z Dzieciątkiem Jezus – oświadczyła, że nadeszła godzina poświęcenia Rosji. Później, gdy prośba ta nie została spełniona, Matka Boża powiedziała do Łucji:

„Nie chcieli spełnić mojej prośby. Tak, jak król Francji będą tego żałować i dokonają poświęcenia, ale będzie już za późno. Wtenczas Rosja już rozszerzy swoje błędy w świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Ojciec Święty będzie musiał wiele wycierpieć!”.

W liście do ojca Gonçalvesa z 1936 roku Łucja wspomina o kolejnym przekazie od Pana Jezusa:

„[...] Módl się bardzo za Ojca Świętego! On to zrobi, ale będzie za późno. Niemniej jednak Niepokalane Serce Maryi ocali Rosję, ona została Mu powierzona”.

Poświęcenia dokonane później z pewnością były Bogu miłe, lecz – jak jasno wskazuje przebieg wydarzeń historycznych – nie były już w stanie powstrzymać kary.

 

Komunizm — „Błędy Rosji”

Komunizm to ideologia ateistyczna, która ostatecznie zaprzecza Bożemu porządkowi i prawu naturalnemu, które Bóg wpisał w serca ludzi. Odrzucając Boga, komunizm przypisuje boski status Partii i Państwu. W ten sposób przenosi całą odpowiedzialność osobistą na partię i totalitarne państwo. Negując prawo naturalne, komunizm odrzuca podstawowe prawa do własności prywatnej oraz do monogamicznego, nierozerwalnego małżeństwa – dwóch filarów wolnego społeczeństwa. Dyktatura nie jest przypadkowym zjawiskiem w komunizmie, lecz logiczną i konieczną konsekwencją jego ideologii.

Ze względów strategicznych komunizm może przybierać różne formy polityczne – również pozornie demokratyczne – i ukrywać się pod rozmaitymi nazwami. Już w latach 30. XX wieku Partia Komunistyczna rozpoczęła tzw. politykę „wyciągniętej ręki”, pokazując światu uśmiechniętą, przyjazną twarz, podczas gdy żelazna ręka Stalina wprowadzała w Rosji brutalną, despotyczną dyktaturę.

Ta forma oszustwa była wielokrotnie wykorzystywana w XX i XXI wieku.

Źródło: americaneedsfatima.org