ANF | 07/03/2025
W starożytnej Kartaginie, w Afryce Północnej, w początkach 203 roku w ciemnym więziennym lochu siedziały dwie kobiety: Perpetua, młoda mężatka i matka niemowlęcia, oraz jej ciężarna niewolnica Felicyta. Towarzyszyli im niewolnicy Revocatus, Saturninus i Secundulus. Wkrótce dołączył do nich Seturus, który przed sędzią zadeklarował się jako chrześcijanin. Prawdopodobnie był mężem Perpetuy.
Pierwszych pięcioro w czasie aresztowania było katechumenami. Zostali uwięzieni za naruszenie dekretu wydanego przez cesarza Septymiusza Sewera, zabraniającego przechodzenia na chrześcijaństwo. W więzieniu otrzymali chrzest.
Perpetua, która pochodziła z patrycjuszowskiej rodziny i była dobrze wykształcona, pozostawiła spisaną kronikę ich cierpień aż do dnia poprzedzającego ich męczeńską śmierć. Jej ojciec był poganinem, a matka chrześcijanką. Ojciec wielokrotnie błagał ją, by porzuciła wiarę dla dobra rodziny i niemowlęcia.
W swojej relacji pisze: Kiedy mój ojciec powodowany miłością próbował odwrócić mnie od mojego celu argumentami, a tym samym osłabić moją wiarę, powiedziałam mu: „Czy widzisz to naczynie, garnek na wodę, czy cokolwiek to jest? Czy można je nazwać inaczej niż tym, czym jest?” – „Nie” - odpowiedział. – „Tak samo i ja nie mogę nazywać siebie innym imieniem niż to, czym jestem – chrześcijanką”.
Później, w więzieniu, wspomina: Co za dzień grozy! Straszny upał i ciasnota. Szorstkie traktowanie przez żołnierzy. Na domiar złego dręczy mnie niepokój o moje dziecko... Ale matka Perpetuy była w stanie przynieść jej synka do karmienia, co przyniosło jej ulgę. ...i uwolniwszy się od mojego niepokoju o niego, natychmiast odzyskałam zdrowie, a moje więzienie stało się dla mnie pałacem i wolałabym być tam niż gdziekolwiek indziej.
W więzieniu Perpetua i Saturus otrzymali wizje przepowiadające ich męczeństwo i wejście do nieba.
Felicyta obawiała się, że będąc w ciąży, nie będzie mogła ponieść męczeństwa wraz ze swoimi towarzyszami, ponieważ rzymskie prawo zabraniało egzekucji ciężarnych matek. Jednak dwa dni przed śmiercią urodziła małą dziewczynkę, która została adoptowana przez chrześcijankę. Secundulus zmarł w więzieniu.
Relacja o męczeństwie pięciu świętych wyznawców dociera do nas za pośrednictwem naocznego świadka. Męczennicy cierpieli w czasie igrzysk z okazji urodzin cesarza 7 marca 203 roku. Pogański tłum najpierw zażądał ich ubiczowania. Następnie na mężczyzn rzucono dzika, niedźwiedzia i lamparta.
Obie kobiety zostały rzucone na rozszarpanie rozszalałemu
bykowi, ale zwierzę tylko je dotkliwie poraniło. Dlatego zostały dobite mieczem
przez gladiatorów.
Przed śmiercią Perpetua złożyła wyznanie wiary:
„Dla tej sprawy pozwoliliśmy się uwięzić, aby nie ukrywać naszej prawdziwej wolności. Dla chrześcijańskiej wiary poświęciliśmy nasze życie”.
Męczeństwo tych dwóch dzielnych kobiet stało się sławne w całym Kościele. Do dziś liturgia wspomina imiona świętych bohaterek wiary w Kanonie Rzymskim – pierwszej Modlitwie Eucharystycznej i wymienia je w Litanii do Wszystkich Świętych. Perpetua i Felicyta są patronkami bezpłodnych kobiet.
Źródło: americaneedstfatima.org