Święta Teresa z Ávili

Święta Teresa z Ávili

ANF | 15/10/2024

Wielki Kwiat

Teresa urodziła się jako trzecie dziecko Don Alonso Sáncheza de Cepeda i jego drugiej żony, Doñi Beatriz Dávili y Ahumada. Wychowywana była przez swojego świątobliwego ojca, miłośnika literatury oraz czułą i pobożną matkę.

W wieku czternastu lat Teresa przeżyła stratę ukochanej matki. Niedługo potem jej najstarsza siostra wyszła za mąż, a Teresa została wysłana na naukę do sióstr augustianek w Ávili. Ciężko zachorowała i po półtora roku wróciła do domu, spędzając kilka lat u ojca, a czasami u innych krewnych. Jeden z nich, jej wujek, zapoznał ją z pismami św. Hieronima, które wywarły silny wpływ na jej decyzję o wstąpieniu do zakonu, nie tyle z powodu pociągu do życia zakonnego, ile z pragnienia wyboru „najbezpieczniejszej” drogi do zbawienia.

 

Wstąpienie do klasztoru karmelitanek

Nie mogąc uzyskać zgody ojca na wstąpienie do zakonu, Teresa opuściła dom w tajemnicy w listopadzie 1535 roku, zamierzając wstąpić do klasztoru karmelitanek Wcielenia w Ávili. W tamtym czasie przebywało tam 140 sióstr.

To nagłe odejście od rodziny sprawiło Teresie ból, który porównywała później do bólu śmierci. Jednak jej ojciec w końcu ustąpił, a Teresa przywdziała habit.

Po złożeniu ślubów w kolejnym roku bardzo ciężko zachorowała. Leczenie było długie i nieskuteczne, co uczyniło ją niezdolną do normalnego funkcjonowania. Modliła się nieustannie do św. Józefa, którego wstawiennictwo przyniosło jej częściowe wyzdrowienie, chociaż jej zdrowie na stałe pozostało osłabione.

 Obraz 1.

Obraz 1.

W czasie tych lat cierpienia Teresa rozpoczęła praktykę modlitwy wewnętrznej. Niestety, porzuciła ją, obawiając się, że jej rozmowy ze świeckimi krewnymi, którzy często odwiedzali klasztor, uczyniły ją niegodną łask, których Bóg jej udzielał. Po duchowym kierownictwie dominikanów, a następnie jezuitów, powróciła do tej pobożnej praktyki, przekonana, że to była wola Boża.

 

Wizje i lokucje

W międzyczasie Bóg zaczął obdarzać Teresę wizjami intelektualnymi i objawieniami, które nie dotyczyły zmysłów zewnętrznych, lecz były bezpośrednio przekazywane do jej umysłu.  Wizje te dodawały jej siły w próbach, upominały ją za niewierność i pocieszały w trudnościach.

Nie mogąc pogodzić tych łask ze swoimi niedoskonałościami, które jej wrażliwe sumienie przedstawiało jako poważne grzechy, Teresa często szukała rady najbardziej duchowych spowiedników, jakich mogła znaleźć, oraz niektórych świętych świeckich. Nie podejrzewając, że opisywane przez nią grzechy były mocno przesadzone, spowiednicy twierdzili, że te łaski są dziełem złego ducha.

Obraz 2.

Im bardziej starała się opierać tym darom od Boga, tym silniej Bóg działał w jej duszy. Cała Ávila była poruszona doniesieniami o wizjach tej zakonnicy. W końcu Bóg zesłał jej głęboko pobożnych doradców, m.in. św. Franciszka Borgiasza, św. Piotra z Alkantary, a także dominikanów (szczególnie Pedro Ibañeza i Domingo Bañeza), jezuitów i innych duchownych, którzy pomogli Teresie w rozeznaniu Bożego działania i prawidłowym kierowaniu jej powołaniem.

 

Życie duchowe

Teresa napisała kilka tomów, w których opisała swoje życie duchowe. Jej dzieła to m.in. „Droga doskonałości” i „Twierdza wewnętrzna”. Pozostawiła także autobiografię, „Księgę życia”, ukończoną w 1565 roku, jedną z najbardziej niezwykłych duchowych biografii, porównywalną jedynie z „Wyznaniami” św. Augustyna.

W tym okresie Teresa doświadczyła niezwykłych darów duchowych, takich jak przebicie serca (transwerberacja), mistyczne zaślubiny i mistyczne małżeństwo.

Jednym z najważniejszych przeżyć była wizja miejsca w piekle, które czekałoby na nią, gdyby nie odpowiadała na łaskę. Po tym doświadczeniu święta postanowiła prowadzić bardziej doskonałe życie.

Obraz 3.

W 1558 roku Teresa zaczęła rozważać przywrócenie życia karmelitańskiego do jego pierwotnej surowości, która rozluźniła się w XIV i XV wieku. Jej reforma wymagała całkowitego odosobnienia, aby siostry mogły medytować nad prawem Bożym i prowadzić modlitewne życie pokuty, realizując swoje „powołanie do wynagradzania” za grzechy ludzkości.

Po wielu trudnościach i opozycji założyła klasztor Karmelitanek Bosych reguły pierwotnej św. Józefa w Ávili (24 sierpnia 1562 roku), a po sześciu miesiącach uzyskała zgodę na zamieszkanie tam.

 

Rozwój zakonu karmelitów bosych

W szybkim tempie Teresa zakładała nowe klasztory: w Medina del Campo (1567), Malagón i Valladolid (1568), Toledo i Pastrana (1569), Salamance (1570), Alba de Tormes (1571), Segowii (1574), Veas i Sewilli (1575) oraz w Caravaca (1576).

W „Księdze fundacji” opisała historię tych klasztorów, z których prawie wszystkie zostały założone mimo gwałtownej opozycji i tylko dzięki Bożej pomocy z wysoka.

Wszędzie znajdowała dusze gotowe przyjąć surowość pierwotnej reguły karmelitańskiej. Dzięki znajomości z Antonio de Heredią, przeorem z Medina oraz św. Janem od Krzyża wprowadziła swoją reformę także wśród zakonników. Pierwsze klasztory powstały w Duruelo (1568), Pastranie (1569), Mancerze i Alcalá de Henares (1570).

Obraz 4.

Po śmierci nuncjusza i przybyciu jego następcy, nad św. Teresą i jej dziełem rozpętała się straszliwa burza, trwająca cztery lata i grożąca unicestwieniem rodzącej się reformy. Incydenty tego prześladowania są najlepiej opisane w jej listach.

Burza w końcu przeminęła, a prowincja karmelitów bosych, dzięki wsparciu Filipa II, króla Hiszpanii, została zatwierdzona i kanonicznie ustanowiona 22 czerwca 1580 roku.

 

Śmierć św. Teresy

Stara i wyczerpana, Teresa założyła kolejne fundacje w Villanueva de la Jara i Palencia (1580), Soria (1581), Granada (przez swoją współpracowniczkę, Czcigodną Annę od Jezusa) i Burgos (1582).

Zmarła 15 października 1582 roku w Alba de Tormes.

To jest pokój, w którym zmarła św. Teresa z Avila.

Krótko przed jej śmiercią Ana de San Bartolomé ujrzała Pana Jezusa przy łóżku świętej, otoczonego zastępami aniołów. Gdy św. Teresa wydała ostatnie tchnienie, jedna z sióstr ujrzała coś na kształt białej gołębicy unoszącej się z jej ust. Innym razem siostra Katarzyna, siedząc przy oknie, słyszała śpiewy i zobaczyła mnóstwo ludzi ubranych na biało wchodzących do celi umierającej świętej.

 

Dziedzictwo św. Teresy

Po kilku latach jej ciało przeniesiono do Ávili, a później ponownie do Alby, gdzie do dziś pozostaje nienaruszone. Jej serce, z widocznymi śladami przebicia, jest wystawione do czci wiernych. Teresa została beatyfikowana w 1614 roku, a kanonizowana w 1622 roku przez Grzegorza XV. Jej święto przypada na 15 października.

Św. Teresa zajmuje wyjątkowe miejsce wśród autorów teologii mistycznej. W swoich pismach opisuje własne doświadczenia mistyczne, które dzięki głębokiej intuicji i zdolnościom analitycznym potrafiła jasno wyjaśnić. Jej styl jest niezwykle osobisty, a jej duchowość opiera się na doświadczeniach, które sama przeżyła.

Fundamenty duchowości Teresy można odnaleźć w tomizmie, co było wpływem jej spowiedników, z których wielu należało do zakonu dominikanów.

Obraz 5.

Pisma św. Teresy stanowią świadectwo rzeczywistości doświadczeń mistycznych oraz ponadczasowe potwierdzenie ostatecznego triumfu dobra nad złem. Jej zakon karmelitów bosych do dziś pozostaje żywym przykładem radości, którą można odnaleźć w surowości i życiu poświęconym wyłącznie Bogu.


Zdjęcia z Avila w Hiszpani obecnie.


Obraz 1: To jedyny portret św. Teresy, do którego dzień po dniu pokornie pozowała jako formę pokuty. Został namalowany w 1576 roku, gdy św. Teresa miała 61 lat, przez brata Juana de la Miserię. Gdy obraz był gotowy, z lekkim uśmiechem powiedziała: „Niech Bóg ci wybaczy, bracie Juanie! Po wszystkim, co wycierpiałam z twoich rąk, malujesz mnie z tak podpuchniętymi oczami i brzydką!”

Obraz 2: To kamień, na którym św. Teresa siedziała, czekając na króla Filipa II. Kamień ten zazwyczaj umyka uwadze; znajduje się w lewym przednim rogu El Escorial.

Obraz 3: Jej nienaruszone ciało, które znajduje się nad głównym ołtarzem w Alba de Tormes. Pomimo licznych chorób, które znosiła przez całe życie, ciało św. Teresy pozostaje białe i gładkie jak alabaster, przypominając ciało trzyletniego dziecka. Wszystkie zmarszczki, które pojawiły się w wyniku choroby, zniknęły. Z ciała oraz ze wszystkiego, co miało z nim kontakt – ręczników, ubrań, a nawet z odcisków palców św. Teresy na talerzu – unosił się słodki zapach, którego nikt nie mógł opisać ani zidentyfikować. Zapach stał się tak intensywny w celi, w której zmarła, że trzeba było otworzyć okna, aby uniknąć bólów głowy i omdleń.

Obraz 4: Klepsydra, łyżka i różne naczynia używane przez św. Teresę. Święta Teresa szczególnie upodobała sobie ewangeliczną opowieść o Samarytance przy studni, która szukała wody życia, i wielokrotnie mówiła do Boga: „Panie, daj mi tej wody!”. Woda zawsze wydawała się jej czymś zachwycającym i cudownym, jednocześnie tak naturalnym i niewytłumaczalnym, wyraźnym dowodem mocy i dobroci Boga. Stale podziwiała wodę i próbowała znaleźć słowa, by opisać jej właściwości. Od dzieciństwa aż do śmierci nigdy nie straciła tego zachwytu i radości na widok i dotyk wody.

Źródło: americaneedsfatima.org