Redakcja 19/05/2025
Z ogromnym zainteresowaniem, przyjemnością i osobistą korzyścią przeczytałem hiszpańskie wydanie pracy prof. Plinio Corrêa de Oliveira, dedykowanej mi z wyrazami wielkiej sympatii i szacunku, za co jestem wdzięczny.
„Rewolucja i Kontrrewolucja” to mistrzowskie dzieło, którego nauki powinny być szeroko rozpowszechniane, aby przeniknęły do świadomości nie tylko wszystkich tych, którzy uważają się za prawdziwych katolików, ale powiedziałbym nawet więcej, wszystkich innych ludzi dobrej woli. Ci drudzy dowiedzą się, że zbawienie można znaleźć tylko w Jezusie Chrystusie i Jego Kościele; ci pierwsi poczują się utwierdzeni i umocnieni w wierze oraz psychologicznie i duchowo ostrzeżeni i uodpornieni na przebiegły proces, który wykorzystuje wielu z nich jako pożytecznych idiotów lub towarzyszy podróży.
Jej analiza procesu rewolucyjnego jest imponująca i odkrywcza ze względu na realizm i głębokie zrozumienie historii, począwszy od schyłku średniowiecza, które utorowało drogę pogańskiemu renesansowi i pseudoreformacji, a następnie straszliwej rewolucji francuskiej i wkrótce potem ateistycznemu komunizmowi. Ta analiza historyczna nie jest tylko zewnętrzna. Działania i reakcje, którymi się zajmuje, są również wyjaśnione w świetle psychologii ludzkiej, zarówno indywidualnej, jak i zbiorowej psychologii mas. Należy jednak uznać, że ktoś kieruje tą głęboką i systematyczną dechrystianizacją.
Człowiek niewątpliwie skłania się ku złu – pysze i zmysłowości – ale gdyby nie ktoś, kto trzyma w ręku stery tych nieuporządkowanych tendencji i sprytnie je koordynuje, najprawdopodobniej nie doprowadziłyby one do tak konsekwentnych, zręcznych i systematycznych działań, które, wytrwale kontynuowane, czerpią korzyści nawet ze wzlotów i upadków spowodowanych oporem i naturalną „reakcją” sił przeciwnych.
„Rewolucja i Kontrrewolucja” przewiduje również, choć ostrożnie w swoich prognozach i za pomocą hipotez, możliwy dalszy rozwój działań rewolucyjnych, a tym samym kontrrewolucji. Książka obfituje we wnikliwe spostrzeżenia i obserwacje socjologiczne, polityczne, psychologiczne i ewolucyjne, z których wiele zasługuje na antologię. Wiele z nich nakreśla inteligentne „taktyki” sprzyjające rewolucji oraz te, które mogą i powinny być stosowane w ogólnej „strategii” kontrrewolucyjnej.
Podsumowując, śmiem twierdzić, że jest to dzieło prorocze w najlepszym tego słowa znaczeniu. Powinno być nauczane w kościelnych ośrodkach szkolnictwa wyższego, aby przynajmniej elity w pełni uświadomiły sobie miażdżącą rzeczywistość, o której jak sądzę, nie mają jasnego pojęcia. Przyczyniłoby się to między innymi do ujawnienia i zdemaskowania pożytecznych idiotów lub towarzyszy podróży, wśród których znajduje się wiele postaci kościelnych, działających w sposób samobójczy, grając wrogowi na rękę; ta grupa idiotów, sojuszników rewolucji, w znacznej mierze zniknęłaby...
Druga część książki dobrze wyjaśnia naturę kontrrewolucji oraz odważne i „agresywne” taktyki, które kontrrewolucjoniści muszą stosować, unikając jednocześnie przesadnych, niewłaściwych i nieostrożnych zachowań. W obliczu takich realiów można wątpić, czy w Kościele istnieje prawdziwa „strategia”, taka jak w rewolucji. Znajduje się wprawdzie wiele „taktycznych” elementów, działań i instytucji, ale wydają się one działać w izolacji, bez pojęcia o całości. Koncepcja kontrrewolucji i świadomość, że kontrrewolucja działa, mogłyby zjednoczyć Kościół i zapewnić większe poczucie współpracy w jego łonie.
Muszę pogratulować ruchowi TFP wielkości i jakości jego założyciela, prof. Plinio. Przewiduję i z całego serca pragnę ogromnego rozwoju i przyszłości pełnej kontrrewolucyjnych sukcesów dla TFP. Na zakończenie pragnę stwierdzić, że duch, w jakim napisana jest ta praca, wywarł na mnie ogromne wrażenie: jest to duch głęboko chrześcijański, przepełniony żarliwą miłością do Kościoła.
Książka ta jest autentycznym wytworem chrześcijańskiej mądrości. Poruszające jest odkrycie u osoby świeckiej tak szczerego oddania Matce Jezusa i naszej Matce – jest to wyraźny znak predestynacji.
„Niepewni, jak wszyscy, jutra, z modlitwą wznosimy oczy ku wysokiemu tronowi Maryi, Królowej Wszechświata... Błagamy więc Dziewicę, aby przyjęła ten synowski hołd, dowód miłości i wyraz absolutnego zaufania do Jej triumfu” (s. 165, 167).
O. Anastasio Gutierrez, C.M.F., autor powyższej recenzji, był jednym z najbardziej znanych kanonistów Kościoła katolickiego. W Rzymie uzyskał doktorat z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim. Następnie wykładał na Wydziale Prawa Kanonicznego tej uczelni, a ostatecznie został jej dziekanem.
Ojciec Gutierrez pełnił funkcję peritusa podczas Soboru Watykańskiego II, a przez wiele lat był asystentem kardynała Larraony w Kongregacji ds. Zakonów. Jest również założycielem Institutum Iuridicum Claretianum w Rzymie. Brał udział w komisji odpowiedzialnej za opracowanie nowego Kodeksu Prawa Kanonicznego.
Był również konsultantem Papieskiej Rady ds. Interpretacji Tekstów Legislacyjnych, najwyższego organu Kościoła w sprawach kanonicznych. Zmarł 6 stycznia 1998 r.
Źródło: „Rewolucja i kontrrewolucja”, Plinio Corrêa de Oliveira, Irish Society for Christian Civilisation, Dublin, 2019, str. 172-174.