Plakaty Najświętszego Serca Jezusowego celem wandalizmu

Plakaty Najświętszego Serca Jezusowego celem wandalizmu

Rafał Topolski | 27/06/2025

Nasz billboard z przesłaniem Najświętszego Serca Jezusowego, zlokalizowany przy ulicy Marszałkowskiej 45/49, został najprawdopodobniej skradziony. Wolontariusz, który udał się na miejsce, by uwiecznić reklamę, zastał jedynie pustą ramkę Citylightu. Pomimo poszukiwań nie udało się znaleźć reklamy w okolicy. Montaż odbył się kilka dni wcześniej, co potwierdził pracownik firmy odpowiedzialnej za instalację, przesyłając nam zdjęcia. Oznacza to, że billboard został celowo usunięty.

Miejsce, w którym ustawiliśmy naszą reklamę, nie jest przypadkowe. To okolica przystanku tramwajowego Plac Zbawiciela – miejsce szczególne dla polskiej historii i duchowości katolickiej. To właśnie tam przed bitwą z bolszewikami odbywała się modlitewna nowenna za Ojczyznę. Niestety, dziś w tej okolicy działa wiele lokali promujących ideologie sprzeczne z wartościami chrześcijańskimi. Mimo to, dzięki zaangażowaniu naszej partnerskiej firmy reklamowej, billboard szybko został ponownie wydrukowany i zamontowany.

Ataki na wiarę także poza granicami Polski

Niestety, Polska nie jest jedynym krajem, w którym plakaty promujące Najświętsze Serce Jezusowe stają się celem wandalizmu. Nasza siostrzana organizacja TFP Austria zmaga się z podobnymi aktami nienawiści.

Jak relacjonuje Pan Gabriel Zeymer, w czerwcu TFP Austria, dzięki wsparciu ponad 500 darczyńców, umieściła 40 plakatów na przystankach autobusowych w dziewięciu stolicach europejskich państw. Przesłanie było jasne i mocne: „Czerwiec jest miesiącem Najświętszego Serca – Chrystus jest Królem, Przyjdź królestwo Twoje!”. Jednak wieczorem 24 czerwca dwa plakaty w Wiedniu zostały zniszczone poprzez zamazanie czarnym graffiti. Jeden z nich znajdował się przed wiedeńską operą wiejską, drugi – przed kościołem św. Rocha w 3. dzielnicy miasta. Na tym ostatnim wandale dopisali hasło: „Pride is a riot” („Duma jest buntem”).


Prześladowania wiary w naszych czasach

Wandalizm wymierzony w symbole wiary to nic innego jak prześladowanie samego Zbawiciela. Jezus Chrystus powiedział: „Jeśli mnie prześladowali, to i was będą prześladować”. Ataki na plakaty z Najświętszym Sercem są więc wymierzone nie tylko przeciwko nam, lecz także przeciwko samemu Chrystusowi i Jego Królestwu.

Niestety, coraz częściej obserwujemy, że czerwiec, miesiąc poświęcony Najświętszemu Sercu Jezusa, próbują przejąć i zdominować środowiska LGBT, zwłaszcza w kontekście tzw. „miesiąca dumy”. Tym bardziej ważne jest, abyśmy stanowczo i z odwagą głosili prawdę o Chrystusie Królu.


Plakat przy ul. Marszałkowskiej w Warszawie wrócił na swoje miejsce

Walka o serce Europy trwa

Wandalizm jest dla nas bolesnym dowodem, jak wielka jest nienawiść do Najświętszego Serca Jezusa i wiary katolickiej. Jednocześnie jest to znak, że nasze apostolstwo przynosi skutki – wywołuje reakcję przeciwników. Dlatego też jesteśmy zmotywowani, by kontynuować i intensyfikować nasze działania w kolejnych latach.

Zbawiciel zapewnił: „Błogosławić będę domy, w których obraz mego Serca będzie umieszczony i czczony”. To przesłanie napełnia nas nadzieją i umacnia w wierze, że mimo trudności, łaska Boża działa w sercach ludzi.

Najświętsze Serce Jezusa, przyjdź Królestwo Twoje!

Źródło do austriackiego artykułu: https://tfp.at/2025/06/26/herz-jesu-plakate-in-wien-ziel-von-vandalismus/