Najświętsze Serce Jezusa: Most i Schronienie

Najświętsze Serce Jezusa: Most i Schronienie

M. Taylor | 27/06/2025

„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” Mt 11,28

Choć współczesny świat kładzie nacisk na to, co „bezpieczne” i „szczęśliwe”, w rzeczywistości serwuje nam nieprzerwany strumień niepokojących wiadomości, często bardzo bliskich naszemu codziennemu życiu: ciąże nastolatek, uzależnienia, rozwody, samobójstwa, przemoc w szkołach...

Pewnego dnia, dzieląc się z doświadczonym duszpasterzem informacją o rozwodzie znajomych, usłyszałem od niego z goryczą: „A jak myślisz, jak ja się czuję, udzielając ślubów kolejnym parom, a potem patrząc, jak ich małżeństwa się rozpadają?...”

Świat niestety odwrócił się od Boga i przypomina dziś dziki nurt rzeki, który porywa i niszczy wszystko, co napotka na swej drodze.

Czy jest wyjście z tego nurtu?
Wielka święta i mistyczka, doktor Kościoła – Katarzyna ze Sieny (1347–1380) – w stanie ekstazy podyktowała niezwykłą księgę zatytułowaną Dialog. Znana jest dziś jako Dialog św. Katarzyny.

Najświętsze Serce Jezusa
W tej książce Bóg Ojciec opisuje świat jako rwący nurt, a swojego Syna – Jezusa Chrystusa – jako most, na który musimy wejść, jeśli chcemy uniknąć zguby. To właśnie przez wejście na ten Most jesteśmy w stanie bezpiecznie przejść z jednego brzegu – życia ziemskiego – na drugi – życie wieczne.

Skażeni grzechem pierworodnym, często błędnie postrzegamy nurt rzeki jako coś ekscytującego. Rzeczy, przyjemności, ludzie – jak woda – płyną w dół, wciąż udając, że stoją na twardym gruncie.

Pan zaprasza nas, byśmy opuścili ten niebezpieczny nurt i weszli na bezpieczny Most. Boimy się jednak iść pod prąd, bo wejście na Most wymaga wysiłku, odwagi i wierności.

Ojciec opisuje Most jako zbudowany z cnót i przykładu Jego Boskiego Syna. Ten Most jest MOCNY i BEZPIECZNY. Choć Jezus wrócił do Ojca, pozostawił nam swoje nauczanie w Kościele.

Czerwiec należy do Serca Jezusowego. Oddajmy publiczną przestrzeń Najświętszemu Sercu!

Jak mówi Ojciec do św. Katarzyny:
„…Nauczanie to zostało potwierdzone przez apostołów, ogłoszone krwią męczenników, oświecone przez doktorów, zaświadczone przez spowiedników i zapisane przez ewangelistów...” ¹

I dalej:
„…Pokazałem ci moją drogę – która jest prawdą – i drogę diabła – która jest kłamstwem. Obie drogi są trudne”. ²

Lecz choć obie są trudne, droga Mostu niesie ze sobą obietnicę pokrzepienia i zwycięstwa:
„Jakże głupi i ślepi są ci, którzy próbują przejść przez wodę, skoro został dla nich zbudowany most! Ta droga przynosi tak wielką radość podróżującym, że każde cierpienie staje się słodkie… a każdy ciężar lekki”. (Dialog, s. 68)

A jednak – jak dzieci – ulegamy pokusie nurtu. I choć ta woda jest lodowata i niszczycielska, rzucamy się w nią bez zastanowienia.

Most jako Płonące Serce
W XVII wieku Pan objawił się kolejnej świętej – Małgorzacie Marii Alacoque. Żalił się jej, że „serca ludzi oziębły”. Jako lekarstwo objawił jej swoje płonące Serce.

Mówił o swojej tęsknocie, by być kochanym przez ludzi, i pragnieniu, by ratować dusze przed ruiną, ku której popycha je szatan. Z tego pragnienia wypłynęło objawienie Jego Serca – pełnego miłości, łaski i miłosierdzia.


Obietnice Najświętszego Serca Jezusa
Tym, którzy praktykują nabożeństwo do Jego Najświętszego Serca i umieszczają Jego wizerunek w swoim domu, Pan obiecał dwanaście łask:

1.     Dam im wszystkie łaski potrzebne w ich stanie.

2.     Zgoda i pokój będą panowały w ich rodzinach.

3.     Będę ich pocieszał we wszystkich ich strapieniach.

4.    Będę ich bezpieczną ucieczką za życia, a szczególnie przy śmierci.

5.     Wyleję obfite błogosławieństwa na wszystkie ich przedsięwzięcia.

6.    Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło nieskończonego miłosierdzia.

7.     Dusze oziębłe staną się gorliwymi.

8.    Dusze gorliwe dojdą szybko do wysokiej doskonałości.

9.    Błogosławić będę domy, w których obraz mego Serca będzie umieszczony i czczony.

10. Kapłanom dam moc kruszenia serc najzatwardzialszych.

11.  Imiona tych, co rozszerzać będą to nabożeństwo, będą zapisane w mym Sercu i na zawsze w Nim pozostaną.

12. Przyrzekam w nadmiarze miłosierdzia Serca mojego, że wszechmocna miłość moja udzieli tym wszystkim, którzy komunikować będą w pierwsze piątki przez dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę pokuty ostatecznej, że nie umrą w stanie niełaski mojej ani bez sakramentów i że Serce moje stanie się dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci.

Co mamy do stracenia?
Wejdźmy na Most. Znajdźmy schronienie.

Przede wszystkim pokażmy drogę naszym dzieciom – ucząc je już od najmłodszych lat cnót chrześcijańskich, samodyscypliny i dobrych manier, rozbudzając w nich pragnienie Pisma Świętego i doktryny katolickiej, wprowadzając je w modlitwę i życie sakramentalne, a także zachwycając tym, co piękne w przyrodzie, kulturze i historii Kościoła.

Nie ma lepszego „ubezpieczenia” na życie wieczne i doczesne. Odważmy się więc wspiąć na Most i wejść w Płonące Serce naszego Wszechmogącego Ojca. To naprawdę się opłaca – tu i w wieczności.

Przypisy:
¹ Dialog św. Katarzyny ze Sieny, The Classics of Western Spirituality, s. 69
² Tamże, s. 67