Kontrrewolucja musi przywrócić pojęcia dobra i zła

Kontrrewolucja musi przywrócić pojęcia dobra i zła

 „Ten straszny wróg ma imię: nazywa się Rewolucja” – Plinio Corrêa de Oliveira

„Rewolucja i Kontrrewolucja”, inspiracja dla wielu niezależnych Stowarzyszeń Obrony Tradycji, Rodziny i Własności, siostrzanych organizacji Instytutu ks. Piotra Skargi oraz podobnych organizacji, zawiera w swoich rozdziałach ponadczasowe zasady mądrości, które wyjaśniają rozpad cywilizacji w dzisiejszym świecie.

Autorem tego głębokiego dzieła jest światowej sławy brazylijski myśliciel katolicki, profesor Plinio Corrêa de Oliveira. W trzeciej części niniejszej pracy autor stwierdza, że głównym polem bitwy między antyporządkiem (rewolucją) a porządkiem (kontrrewolucją) nie jest już społeczeństwo obywatelskie, ale sama Święta Matka Kościół. Taki straszny stan rzeczy jest przedmiotem szczególnej troski katolików. Ale interesuje ona również wszystkich ludzi dobrej woli, ponieważ bez wpływu Kościoła społeczeństwo doczesne nigdy nie podniesie się z upadku, do którego doprowadziła je rewolucja.

Osoby poszukujące najskuteczniejszych sposobów walki z tym wrogiem z zadowoleniem przyjmą książkę, która zawiera zasady niezbędne do podjęcia tej walki.

Pozostawiamy fragment publikacji, którą możesz zamówić dzięki staraniom kampanii Polska Katolicka, nie laicka:

Rozdział X

KONTRREWOLUCJA, GRZECH I ODKUPIENIE

1.     Kontrrewolucja musi przywrócić pojęcia dobra i zła

Jednym z głównych zadań stojących przed Kontrrewolucją jest przywrócenie i odrodzenie rozróżnienia między dobrem a złem, a także pojęcia grzechu w ogóle, grzechu pierworodnego i grzechu osobistego. Kiedy osoba realizująca to zadanie napełniona jest duchem Kościoła, nie grozi jej niebezpieczeństwo, że doprowadzi innych do zwątpienia w Boże Miłosierdzie, do hipochondrii, mizantropii itd., o których tak często mówią pewni autorzy mniej lub bardziej przesiąknięci hasłami Rewolucji.

2.    Jak przywrócić pojęcia dobra i zła

Istnieje wiele sposobów na odrodzenie rozróżnienia między dobrem a złem. Między innymi:

·       unikanie wszelkich sformułowań mających posmak moralności laickiej czy ekumenicznej, ponieważ laicyzm i ekumenizm w sposób logiczny prowadzą do amoralności;

·       korzystanie z okazji do podkreślania, że jesteśmy winni Bogu posłuszeństwo, a Jego przykazania są prawdziwymi prawami, którym powinniśmy się podporządkować w duchu posłuszeństwa, a nie tylko dlatego, że nam odpowiadają;

·       akcentowanie faktu, że Prawo Boże jest wewnętrznie dobre i zgodne z porządkiem wszechświata, w którym odbija się doskonałość Stwórcy; dlatego musimy nie tylko być mu posłuszni, ale także miłować je, a zła nie tylko unikać, ale i mieć do niego wstręt;

·       upowszechnianie pojęć nagrody i kary po śmierci;

·       pochwalanie praw i zwyczajów, które publicznie honorują dobro i karcą zło;

·       promowanie praw i zwyczajów przyczyniających się do unikania okazji do grzechu i odrzucających zło przynoszące szkodę moralności publicznej;

·       podkreślanie konsekwencji grzechu pierworodnego w człowieku i jego ułomności, jak również skuteczności Odkupienia dokonanego przez naszego Pana, Jezusa Chrystusa oraz konieczności łaski, modlitwy i czujności dla wytrwania w dobrym;

·       korzystanie z wszelkich okazji, by przypominać o posłannictwie Kościoła jako nauczyciela cnót, źródła łaski oraz nieprzejednanego przeciwnika grzechu i błędu.

·       Frag. Książki „Rewolucja i Kontrrewolucja” autorstwa prof. Plinia Corrêa de Oliveiry.