Co się dzieje, gdy młodzi ludzie zaczynają czuć się staro?

Co się dzieje, gdy młodzi ludzie zaczynają czuć się staro?

Edwin Benson | 24/02/2025

Według niedawnego artykułu w Wall Street Journal, wielu młodych ludzi odnoszących sukcesy czuje się staro. Presja życia mocno na nich ciąży, a chaotyczny styl życia zbiera swoje żniwo.


Wiek średni po trzydziestce?

„Młodzi ludzie czują się starsi i odczuwają presję znacznie wcześniej w swoim życiu” - mówi Tirrell De Gannes, licencjonowany psycholog kliniczny z Thriving Center of Psychology. Centrum przeprowadziło ankietę wśród millenialsów i odkryło, że 1 na 10 doświadczył kryzysu wieku średniego w wieku około 34 lat”.

Wniosek ten jest szokujący, biorąc pod uwagę, że wielu młodych ludzi stara się prowadzić życie, przedłużając okres dojrzewania poza czas ukończenia studiów i do wieku średniego. Rodzenie dzieci, najbardziej znaczące zadanie w średnim wieku, jest często opóźniane lub pomijane. Celem życiowym wielu osób wydaje się być przejście na wcześniejszą emeryturę w wieku pięćdziesięciu pięciu lat (lub mniej), a następnie dożycie dziewięćdziesiątki.

Kryzys wieku średniego często pojawia się, gdy ci „przedłużeni” nastolatkowie budzą się z przeświadczeniem, że czegoś brakuje w ich życiu i nie wiedzą, jak radzić sobie z życiowymi perypetiami.


Powszechne wzorce życia

W całej historii Zachodu długość życia człowieka była ogólnie regulowana przez naturę i przestrzeganie Prawa Bożego. Życie miało swój cykl dzieciństwa, dojrzałości, życia rodzinnego i ostatecznego schyłku. Każda faza tego cyklu przynosiła próby, sukcesy i krzyże proporcjonalne do wykonywanych zadań. Ci, którzy wyznawali wiarę katolicką, byli błogosławieni nadprzyrodzoną i sakramentalną pomocą, która pomagała im w tej drodze.

Wraz z nastaniem ery nowożytnej sytuacja uległa zmianie. Wzorzec pozostał ten sam, ale pojawiły się trzy nowe etapy: wiek dojrzewania, wiek średni i emerytura. Wraz z rozwojem medycyny, życie stało się dłuższe.

Okres dojrzewania i emerytury stał się czasem wypoczynku i eksperymentów. W średnim wieku wszystko stało się bardziej zorientowane na satysfakcję. Przede wszystkim praktyka wiary spadła a materialistyczne cele zyskały na popularności.

Czy Polska pójdzie śladem totalitaryzmu?

Wybór ignorowania natury

Dawny cykl życia zakończył się wraz z masową rewolucją seksualną lat sześćdziesiątych. Głównym powodem jest to, że ludzkość stara się zastąpić prawo Boże reżimem niewyobrażalnych kaprysów i niemoralności.

Nowe normy seksualne, takie jak seks przed ślubem, antykoncepcja i aborcja, stanęły w sprzeczności z powinnością założenia rodziny. Feminizm, odroczona dorosłość, wieczne dorastanie i eutanazja przerywają i niszczą dobrze uregulowane chrześcijańskie cykle życia. Zastępują Boże prawo i plan dla każdej osoby rewolucyjnymi wyborami.

Praktyki te zostały ugruntowane w systemie społecznym jako niezbywalne prawa. Lewicowy dogmat głosi, że nie można narzucać innym żadnych zasad. W rezultacie mamy miliony dorosłych dzieci, które nie wiedzą jak żyć.

Czy można się dziwić, że niektórzy młodzi ludzie czują się teraz tacy starzy?

 

Życie wbrew naturze generuje stres

Jednak, jak wskazuje artykuł WSJ, ludzie dokonujący takich wyborów, doświadczają stresu, którego nie odczuwali ich przodkowie. Dwudziestosiedmioletni mężczyzna przyznał: „Psychicznie i emocjonalnie czuję się, jakbym miał 43 lata”. A dwudziestoczteroletnia kobieta martwi się o emeryturę.

Wielu z tych, którzy nadal mieszkają w domach swoich rodziców, nigdy nie wzięło na siebie dorosłych obowiązków. Kiedy osoby te muszą stawić czoła życiowym wyzwaniom, odczuwają stres związany z presją czasu i brakiem doświadczenia. Ich kryzys wieku średniego wynika z pominięcia cennych lekcji wieku dojrzałego.

Pod pretekstem dokonywania wyborów lub układania własnego życia, każdy z nich próbuje odwrócić lub zmienić Boży plan dla ludzkiej egzystencji. Ludzki cykl został zaburzony i ludzie nie potrafią sobie z tym poradzić.

6 sposobów, w jakie antykoncepcja szkodzi kobiecie, małżeństwu i społeczeństwu

Bóg nie jest dyktatorem

Jednak życie nie jest kaftanem bezpieczeństwa, w którym pewne działania muszą być wykonywane w określonych momentach. W ludzkim życiu jest miejsce na ogromną wolność, gdy postępujemy zgodnie z naturą. Bóg daje każdej osobie wolną wolę i unikalny zestaw darów, celów i cech osobowości, aby mogła osiągnąć świętość i rozwinąć swój pełny potencjał. Prawdziwa wolność i szczęście polegają na pracy z naturą, a nie przeciwko niej.

Trzeci rozdział Księgi Koheleta wyraża wielką i niezaprzeczalną prawdę. Rozdział ten zaczyna się słowami: „Jest pora na wszystko i czas na każdą sprawę pod niebem”. Święte i szczęśliwe życie najlepiej jest prowadzić zgodnie z tymi porami.

Źródło: tfp.org