Bluźnierstwo olimpijskie wstrząsa światem. Apel do PKOl
Horror rewolucji francuskiej był chwalony podczas ceremonii otwarcia olimpijskiego.
Redakcja | 30/07/2024
Fala gniewu z całego świata
„Satanistyczne”, „obrzydliwe”, „obelga wobec Boga” – to tylko niektóre z niezliczonych pełnych gniewu reakcji z całego świata na parodię Ostatniej Wieczerzy podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Skandaliczne sceny na otwarciu
Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich była serią dziwacznych i bluźnierczych scen. Widzieliśmy grupę drag queens i aktywistów transgenderowych kpiących z Ostatniej Wieczerzy. Czy ktoś jeszcze wątpi w antychrześcijański charakter ruchu LGBT? Ich rewolucja seksualna nie dąży do „równych praw”, ale do zniszczenia chrześcijaństwa.
Maria Antonina z odciętą głową
Szokująca była także scena, w której widzowie zostali zaskoczeni postacią Marii Antoniny z odciętą głową w swoich własnych ramionach. Francuska królowa została stracona w 1793 roku przez francuskich rewolucjonistów. Radykałowie torturowali jej małego synka, przedszkolaka, tak okrutnie, że przy jego śmierci patomorfolog był zszokowany niezliczonymi bliznami. Również podczas rewolucji francuskiej za fasadą „równych praw” kryła się okrutna rzeczywistość walki na śmierć i życie z cywilizacją chrześcijańską.
Satanistyczne symbole
Ceremonia olimpijska była nasycona satanistyczną symboliką: złoty cielec na transparentach, jeździec Apokalipsy. Coraz częściej widzimy publiczne uwielbienie dla Szatana na wielkich wydarzeniach. Przypomnijmy sobie cześć oddawaną diabłu przez irlandzkiego „Bambie Thug” podczas Konkursu Piosenki Eurowizji.
Kontrowersyjna piosenka Lennona
Przerażające było wykonanie utworu Johna Lennona „Imagine” podczas otwarcia Igrzysk. „Wyobraź sobie, że nie ma nieba… Nie ma piekła pod nami… I nie ma religii.” Ale także: „Wyobraź sobie, że nie ma państw… Wyobraź sobie, że nie ma własności”.
Jednym z punktów artystycznej części uroczystości była piosenka Johna Lennona „Imagine”. „Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety” – powiedział Przemysław Babiarz, który komentował ceremonię otwarcia igrzysk na antenie TVP. W sobotę Telewizja Polska zdecydowała o absurdalnym zawieszeniu komentatora i odsunięciu go od komentowania olimpiady.
Sodomscy aktywiści i raniący szacunek
Sodomici podkreślają „szacunek”, ale z uśmiechem na ustach ranią miliardy chrześcijan. Jeszcze gorsze jest to, że podczas otwarcia igrzysk nasz Pan Jezus Chrystus został bezpośrednio obrażony. „Bluźnierstwo, które jest grzechem bezpośrednio przeciwko Bogu, jest gorsze niż morderstwo” – pisał św. Tomasz z Akwinu.
Znaki Boże: deszcz i awaria prądu
Czy to przypadek, że podczas ceremonii otwarcia nieustannie padał deszcz, i to w najsuchszych tygodniach roku? Czy to przypadek, że po haniebnych występach zabrakło prądu w Paryżu – z wyjątkiem Sacre Coeur, które jest poświęcone Najświętszemu Sercu Jezusa, boskiemu przeciwieństwu rewolucyjnego uwielbienia rozumu? Kto ma uszy, niechaj słucha…
Kampania i protesty
Kampania Polska Katolicka, nie laicka natychmiast uruchomiła petycję przeciwko ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Wraz z siostrzanymi organizacjami we Włoszech, Holandii, Niemczech, Francji, Stanach Zjednoczonych i innych krajach.
Niewystarczające przeprosiny
Protesty działają: Komitet Olimpijski przeprosił za ceremonię otwarcia. Choć „przeprosiny” to zbyt duże słowo. Rzeczniczka Anne Descamps odmawia wspomnienia o chrześcijanach (a tym bardziej o samym Bogu!) i mówi o „grupach religijnych”. Chwali intencje twórców, aby promować „tolerancję” i na podstawie sondaży twierdzi, że to się udało. „Jeśli ludzie poczuli się obrażeni, bardzo nam przykro” – na więcej nie stać.
Wezwanie do działania
To absolutnie niewystarczające. Emmanuel Macron, który podczas bluźnierczych występów entuzjastycznie tweetował hasło rewolucji francuskiej „Wolność, równość, braterstwo”, powinien założyć szatę pokutną. Niech polski minister spraw zagranicznych wezwie francuskiego ambasadora na dywanik: to nie do przyjęcia, że wiara tylu polskich katolików jest wyśmiewana.
Apel do Polskiego Komitetu Olimpijskiego
Polski Komitet Olimpijski również powinien się wypowiedzieć. PKOl musi wydać publiczne oświadczenie, w którym stanowczo odcina się od obrzydliwych „występów” w Paryżu.
Możesz w tym pomóc, dzwoniąc do PKOl.
Zadzwoń pod numer +48 (22) 560 37 00 i w kulturalny, ale stanowczy sposób zaapeluj do Polskiego Komitetu Olimpijskiego, aby zdystansował się od bluźnierczej ceremonii otwarcia.